piątek, lipca 21, 2006

Bladzac po ruinach odnalazlem wejscie na druga kondygnacje.. jakos bedac tam mialem mieszane uczucia... jakis niepokoj.. moze dlatego,ze bylem tam kompletne sam? moze dlatego,ze przytlaczalo mnie ogromem?
no i ten napis.. 1 2 3 4...

----
Tech.
f/1.8 1/3sec ISO200 eqv. 75mm Posted by Picasa

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Miejsce grozy i fascynacji... A może jeszcze problem był w podłodze, jakoś tak niechętnie utrzymującej cię na stałej wysokości? :)