niedziela, sierpnia 06, 2006

Przysposobilem Heliosa 44M-4 58/2 , przy pomocy kawalka wkladu do dlugopisu, dzieki temu przyslona dziala idealnie i zmiana jest odwracalna. Z moich obserwacji to wlasnie Helios nadaje sie najlepiej do zdjec z bliska, daje fajnie powiekszenei, a nie wymaga wkladania obiektywu w obiekt. Troszke ciezko jest lapac ostrosc, jedyna metoda jaka wybadalem to przesuwanie statywem, lub wykorzystanie ruchomego blatu biurka. Prace beda trwac..
-------
f/16 8sec ISO200 eqv. 87mm Helios 44M-4 58/2 + 3pierscnienie makro 50mm Posted by Picasa

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Gerbery w kroplach... W sumie też może być, ale kiedyś obiecałeś pajęczyny w porannej rosie... Rosa naturalna, czy znowu spryskiwacz z żelazka?

fotocyk pisze...

Oczywiscie, nawodnienie sztuczne:) nie zelazko, ale tez nie spryskiwacz :)