poniedziałek, kwietnia 16, 2007

Niedzielne popludnie, maly dorwal sie do piasku.. W zasadzie rodzaj plazy, nad stawem...
No i tego trzeba mu bylo.. biegal, sypal, kulal sie po piasku... Najlepsza zabawa.. widze juz
co bedzie na wakacjach ;))
----
Tech.
f/5.6 1/250sec ISO200 Jupiter 200/4
Posted by Picasa

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piasek przesypuje sie przez palce Wojtka jak czas odliczany do wakacji. Masz tez wersje w pionie? Bo w sumie po bokach duzo niewykorzystanej przestrzeni, a nie widac nad czym to tak Wojtek sie skupia. Moze ma tam jakąś babeczkę (piaskową)...? :)

Anonimowy pisze...

Nie ma to jak młodzieńcze zapamiętanie w walce w kwarcem. Są chwile, że nie istnieje nic poza tym. Idealne światło pod daszkiem. Szkoda nieobecności (połowy) prawej dłoni.
Superpamiątki na 'za 20 lat' :)