niedziela, października 31, 2010

No i udało się, słoneczny, świąteczny halloweenowy dzień w Opavie. Opava już kiedyś była odwiedzona w drodze do Hradca nad Moravicy, zapowiadała się bardzo ciekawie i taka też okazała się być. Co prawda, wszystko co tylko możliwe było pozamykane, jak to bywa w laickiej Czechosłowacji, szkoda. Pozostała kontemplacja elementów wyposażenia zewnętrznego z paru fotek jestem zadowolony. Zaczynam prezentacje od małej sceny w parku u zbiegu Masarykovu Tridu.
----
Tech.
f/2.8 1/25sec ISO640 17mm Tamron 17-50/2.8

2 komentarze:

Małgoś pisze...

Tomku, detale opanowałeś do perfekcji. :) Tylko się uczyć od Ciebie. :)

Aga pisze...

Witaj
Fajne masz kadry
dobre
pozdrawiam :)