środa, września 14, 2011


Dzisiaj po długiej przerwie, spowodowanej totalnym spadkiem formy fotograficznej i oddaniu się pasjom pobocznym ( a może głównym) wrzucam szufladowe wspomnienie z pleneru w kopalni Ignacy.. Piękna maszynownia, maszyna parowa, która karmiło się olejem. Nadal nie mam wizji na przełamanie zastanej migawki, były plany i na tym jak zwykle się kończy.. Przy okazji, mały powód do dumy, moja poboczna, a może główna pasja, przyniosła mi małą chwilę chwały...Zapraszam do zapoznania się z artykułem w Digital Foto Video i do ściągnięcia Fotera z www.fotofoter.org.


-----
Tech.
f/3.2 ISO200 1/2.5s 105mm Sigma 70-200/2.8

Brak komentarzy: