środa, stycznia 24, 2007

Sypnelo.. zanosilo sie na to, ze nie bedzie w tym roku sniegu.. A tu taka "niespodzianka"..Nie lubie sniegu bo trzeba odsniezac podjazd do garazu.. co wiaze sie z transportowaniem sniegu na dalsza odleglosc i wogole.. poza tym, nie za bardzo lubie jazde po sliskim.. choc w zeszlym roku mialem niezly trening.. jezdzac do szpitala do Kasi zrobilem ponad 2 tysiace kilometrow w roznwych warunkach.. raz bylo calkiem fajnie, innym razem zastanawialem sie czy dojade.. Ja jestem wyznawca zasady.. snieg w gorach..na nizinach czarne drogi.. eh.. oby jak najkrocej..
------
Tech.
f/4 1/200sec ISO200 eqv. 39mm
Posted by Picasa

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Żółty jak słońce. Słońce w piękny wiosenny ciepły dzień (bez śniegu).

Anonimowy pisze...

Ech... byle do wiosny... a tu na piątek -12C zapowiadają... :-/