czwartek, kwietnia 15, 2010



Rzeczą niejako szokującą na plenerze było to,że o ile stan budynków był opłakany, to same maszyny wyciągowe były przepiękne.. Niemcy na początku XX wieku stworzyli maszyny, które nie dość,że zapewne jeszcze dzisiaj mogłyby pracować, to jeszcze nadali im przepiękną formę. Dbałość o najmniejszy detal, mosiądz, wszystko błyszczące się od oliwy.. Naprawdę robi wrażenie, oby tylko nie skończyło na złomowisku, przez czyjąś urzędniczą krótkowzroczność
---
Tech.
f/3.2 1/2sec ISO200 70mm Sigma 70-200/2.8

1 komentarz:

miqul pisze...

A dziś... cięcia kosztów, wszystko najprościej, najtaniej, a piękno cierpi...