Dzisiaj moja kochana żonka zabrała nas na Pszczyński Festiwal Ceramiki..Każdy z nas miał w tym swój cel, małżonka ceramiczny, ja fotograficzny a mały.. mały chciał zobaczyć żubry..

Szkoda,że pogoda nie dopisała, pochmurno, mało światła, lekki przelotny deszczyk.. Fotograficznie było dość trudno, bo ciemno.. Na szczęście Auto ISO bardzo pomogło. Co ciekawe, niektórzy utożsamiają te opcje ze złem, zupełnie nie wiem dlaczego, przecież ustawiając z ręki, trzeba by było ustawić tę samą wartość, gimnastykując się z przeliczaniem przysłon na czułość.. Przy okazji widzę, że muszę się nauczyć szeregu czasów/przysłon/czułości co 1/3EV..

Jeszcze jedna rzecz, kurcze, jakoś nie mogę zapanować nad światłem, na szczęście przed wakacjami jest trochę czasu, tak, że mam nadzieję, że dogadam się z aparatem do wyjazdu :)
----
Tech
"Dzioby"
f/3.5 1/320sec ISO1100 185mm Sigma 70-200/2.8
"Spirale"
f/3.5 1/320sec ISO250 200mm Sigma 70-200/2.8
"Laleczka"
f/3.2 1/320sec ISO1100 200mm Sigma 70-200/2.8