poniedziałek, kwietnia 30, 2012


Kolejna odsłona sobotniego pleneru.Zostaliśmy zaprowadzeni na miejsce gdzie ekologia miesza się z górnictwem - dosłownie. Na jedna tonę węgla 23 deka wkładu ekologicznego czy jakoś tak. Pewno coś pokręciłem :) Nasi przewodnicy mówili, że czasem wsadem ekologicznym są jakieś pozostałości z kakowca.. Wtedy unosi się zapach czekolady.. My trafiliśmy na coś o zapachu ni to oliwek ni to czegoś innego. Ciężko stwierdzić co to było..
---
Tech.
f/6.3 1/1000sec ISO200 50mm Tamron 17-50/2.8

1 komentarz:

Małgoś pisze...

No w końcu Śląsk jak się patrzy i to w ruchu! :) A nie tylko morze i morze... :D