piątek, czerwca 01, 2012


Nadal wnętrze katedry p.w św Wita, Wacława, Wojciecha, niestety brak wstępu do strefy biletowanej niejako zmusił nas do  zajęcia się tym co było. Piotr poprosił mnie w tym miejscu bym popilnował sprzętu, znaleźliśmy lukę gdzie wstawił statyw, boskie 14-24 leżało na posadzce, byłem niejako "uziemiony".. i dobrze. Mogłem się dokładniej przyglądnąć temu co mnie otaczało, wtedy zrobiłem dwa pierwsze zdjęcia. Z pierwszego jestem szczególnie zadowolony, Sigma mocno dała radę..


Co ciekawe zauważyłem, że witraże w katedrze reprezentują różne style, są jednocześnie takie klasyczne jak ostatni, jak i takie zupełnie nowoczesne trochę jak nowoczesne malarstwo. No i piękna rozeta nad wejściem. Niestety, w katedrze trochę ciężko robi się zdjęcia.. tłum napierający z każdej strony, jest dość ciemno, zakaz używania statywu, chyba ze względu na wszechobecne kłębowisko ludzi, ale pewno też, by nie dało się zrobić dobrego, niezaszumionego zdjęcia, będącego konkurencją dla oficjalnych widokówek. Piotr nie wiedząc o zakazie statywu używał, na szczęści nikt z ochrony tego nie zauważył :)
Przy okazji odkryłem pewną niedogodność autoiso w D90, wyłączając je i przestawiając ISO jednocześnie ta nowy nastawa staje się dolnym kresem ISO dla automatu.. Stąd dużo zdjęć jest na ISO1250 choć mogłoby być na mniejszej czułości.. ehh.




---
f/4 1/1250sec ISO1250 200mm Sigma 70-200/2.8
f/4 1/250sec ISO3200 135mm Sigma 70-200/2.8
f/4 1/640sec ISO1250 70mm Sigma 70-200/2.8
f/4 1/500sec ISO2500 200mm Sigma 70-200/2.8
f/4 1/640sec ISO1250 200mm Sigma 70-200/2.8

2 komentarze:

Małgoś pisze...

Ach, sigmusia, sigmusia... :)
Tomasz, ja myślę, że dodatkowym utrudnieniem przy złych warunkach oświetleniowych - jest waga tejże sigmy... Trudno utrzymać nieporuszony sprzęt w dłoni w czasie wyzwalania migawki... Może tobie łatwiej, ale dla mnie to zupełnie niewykonalne. Dlatego 70-200 używam tylko na zewnątrz i tylko przy bardzo dobrych warunkach pogodowych. Inaczej klapa.
A co do zdjęć, to mnie najbardziej podoba się ostatnia fotka. Lubię witraże i pięknie go pokazałeś. :)

fotocyk pisze...

Wszędzie ludzie narzekają na wagę zestawu D90+S70-200/2.8 a ja własnie traktuję wagę jako zaletę :) Nie jestem jakimś ułomkiem i waga nie przeszkadza, więcej cięższy zestaw łatwiej utrzymać. Organoleptycznie stwierdziłem że minimalny czas "utrzymania" to 1/500sec, stąd używanie autoiso ustawionego właśnie na 1/500... Wyznaję zasadę lepsze zaszumione niźli poruszone :):) Szkoda tylko,że nie wprowadzili w oprogramowniu zależności między czasem a ogniskową, co byłby raczej bardzo proste w implementacji, a dawałoby mase frajdy.. Zresztą w D90 autoiso jest o niebo lepsze niż w było w D50, gdzie maksymalne czasy były dobrane "bezmyślnie" nie było 1/500 a było 1/8sec...Tak jakby dalo się taki czas z ręki utrzymac :)