sobota, lipca 21, 2012

 Dzisiaj parę abstrakcji z gliwickiej palmiarni. Za "moich" czasów nie przypominam sobie faktu, by w Gliwicach była palmiarnia :) . Za "moich", to znaczy studenckich czasów, a studiowałem jakby nie było ładnych parę lat. Pewno była, ale tego typu atrakcje byłby zarezerwowane dla studentów mieszkających, ja byłem studentem dojeżdżającym, czyli takim, który karnie uczęszczał na wykłady, ćwiczenia...
 Palmiarnia to fajne miejsca do robienia zdjęć, ale jest trudno, trzeba mieć statyw, choć nie zawsze da się go rozłożyć bo alejki są dość wąskie, a światła niewiele... No i oczywiście klient fotografujący jest klientem, który płaci więcej, tak jakby ubywało roślinności od fotografowania...
---
Tech.
f/3.5 1/500sec ISO720 200mm Sigma 70-200/2.8
f/3.5 1/500sec ISO360 200mm Sigma 70-200/2.8
f/3/5 1/500sec ISO900 200mm Sigma 70-200/2.8

4 komentarze:

Małgoś pisze...

Uhu! To jakby nowy temat u Ciebie? :) Znaczy chodzi mi o roślinność. :) No i TA sigma daje radę??? Mnie nigdy nie przyszło do głowy tak ją wykorzystać...

fotocyk pisze...

Roslinnosc czasem pojawiala sie juz na blogu, ale tu roslinnosc jest tylko nosnikiem abstrakcji :) No i oczywiscie TA sigma na która nie moge powiedziec zlego slowa.Ludzie kupujcie S70-200/2.8 nie czytajcie testow w necie :)

pochlonietarzeczywistoscia pisze...

niesamowite ;)

Grzegorz pisze...

Tak patrzę na archiwum Twojego bloga i zastanawiam się, że czegoś Ci brakuje? Może czasu, może motywacji lub chęci? Szkoda, bo kiedyś więcej zdjęć wystawiałeś, było na czym oko zawiesić. Życzę powrotu do blogowej aktywności :)
Pozdrawiam serdecznie!