Kontynuujemy temat wrzutki z krakowskiego nowego cmentarza żydowskiego. Jak to już wspominałem, zwykle, gdzie pojawiam się w jakimś ciekawym miejscu, pojawia się też jakiś gawędziarz, który raczy mnie jakąś opowieścią...
Miła rozmowa, aczkolwiek, trochę długa.. wiecie... stoje przy wejściu, widzę klimat.... a czas biegnie...tik-tak-tik-tak.. a Pan mówi, mówi, mówi.zdjęcia pokazuje... Ale fajne są takie spotkania...
---
f/4 ISO360 1/400sec 70mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 ISO200 1/1000sec 200mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 ISO200 1/400sec 200mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 ISO200 1/640sec 200mm Sigma 70-200/2.8
1 komentarz:
Tak, fajne są takie spotkania, a myślę, że dla niego szczególnie ważne. Pewnie chce, żeby jego wiedza nie umknęła bez echa....
No, a gdyby tak zaprosić go na spacer po cmentarzu z Tobą? Ty zyskałbyś pewnie wiedzę, którą się potem z nami dzielisz i zdjęcia, a on cieszyłby się słuchaczem ;-)
Prześlij komentarz