środa, października 11, 2006

"choc smok na dziobie i nie to zdrowie, to w sercu ciagle maj" - jakby zaspiewali Starsi Panowie... Wspomnienie z nocnej wizyty w porcie w Kolobrzegu.. W dzien statek nazywal sie Wiking, robil komercyjne rundki po morzu.. a noca stal przy nabrzezu dumnie prezac smoka w kierunku wyjscia z portu
---
Tech.
f/5.6 10sec ISO200 eqv 82mm Posted by Picasa

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

A w czasie pobytu statku w porcie załoga pewnie grabiła, gwałciła i mordowała :-)