wtorek, lutego 20, 2007

Grecki bóg mórz, wód i źródeł Posejdon, przez Rzymian zwany Neptunem, trzyma w garści trójząb. Trójząb był bronią rybaków, polujących nim na tuńczyki i ośmiornice. Toteż nic dziwnego, że kiedy w połowie XIX wieku nowo odkrytą planetę nazwano imieniem Neptuna, jej graficznym znakiem stał się właśnie trójząb. I popatrzcie, jak wszystko od tego momentu zaczęło się zgadzać. W astrologii Neptun opiekuje się snami, marzeniami, złudzeniami i halucynacjami. A także: podświadomością. Niewątpliwie wszyscy wróżbici muszą żyć w zgodzie z tą planetą i mieć ją silną w swoim horoskopie. Zaś znak graficzny Neptuna, ów trójząb, do złudzenia przypomina grecką literę PSI. Psi to dziwna litera. Właściwie nie musiało jej być. Czyta się ją "ps" - co Grecy mogliby znakomicie zapisać dwiema literami, PI + SIGMA. Swój podstawowy alfabet Grecy skopiowali od Fenicjan; nawet nazwy liter, jak alfa, beta, gamma itd. pozostawili fenicko-semickie. Ale ponadto sami wynaleźli pięć liter, które dopisali na końcu alfabetu. Wśród nich jest właśnie psi. Skąd im przyszedł do głowy taki kształt widełek? - nie wiadomo. Dwa słowa zaczynające się na literę psi zrobiły światową karierę: "psyche", czyli dusza, stąd nasza psychologia, psychiatria, psychoanaliza, psychodeliki...; oraz "pseudos", czyli kłamstwo, od czego nasz pseudonim, pseudonauka i pseudoreligia.
---
f/10 1/60sec ISO200 eqv. 27mm
Posted by Picasa

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

No, widełki pierwsza klasa - nieźle wypatrzone i ładnie uchwycone