poniedziałek, września 27, 2010


No i jesień przywaliła dzisiaj z kopyta, deszcz, deszcz, deszcz.. Momentalnie ludzie przestają, a może inaczej, zaczynają jeszcze gorzej jeździć.. Zastanawiające, jest deszcz są gigantyczne korki...
---
f/4 1/1250sec ISO500 200mm Sigma 70-200/2.8

niedziela, września 26, 2010


Pierwsza jesienna impresja w tym sezonie. W piątek odwiedziliśmy z małym las, było bardzo ciepło i przyjemnie, choć jeszcze mało kolorowo. Nie wiem jak to będzie z fotografowaniem jesieni, ale przestałem znowu traktować rower jako środek transportu na plenery, zacząłem traktować go jako dobro samo w sobie.. więc jadąc na rower będę jeździł na rowerze... na plenery będę musiał chyba jeździć samochodem :):)
---
f/4 1/4000sec ISO500 200mm sigma 70-200/2.8

poniedziałek, września 20, 2010


No i minął ostatni letni weekend.. Czas fotografii plażowej bezpowrotnie odszedł.Czas na żółtą jesień, zobaczymy czy pani przyroda będzie łaskawa i sypnie kolorowymi liśćmi, grzybami.. Ostatni letni weekend odbył się w prawie-już-domowej Karvinie w bardzo miłym towarzystwie, dzieci pobiegały a ja się znowu podenerwowałem.. Jakoś mi się nie układa z aparatem ostatnio.. Za mało pstrykania...
----
f/4.5 1/400sec ISO200 160mm Sigma 70-200/2.8

środa, września 15, 2010


Nadal szuflandia.. Tym razem Dobiesław na Pomorskim Szlaku Cysterskim.. Żałość człowieka bierze, gdy widzi, cmentarz rozebrany na ogrodzenie dookoła kościoła... barierki, które kiedyś okalały groby, teraz jedna za drugą stanowią płot dookoła placu kościelnego.. elementy nagrobków jako elementu muru okalającego.. tragedia.
---
f/3.5 1/320sec ISO220 105mm Sigma 70-200/2.8

niedziela, września 12, 2010



Geometryczna wspominka z wakacji.. PRLowski gmach sanatorium. Straszydło z czasów FWP. U nas jak zwykle weekend pod znakiem deszczu. Byliśmy chwile w lesie, ale za ciemno i za zielono jeszcze.Trzeba czekać na żółtą jesień..
---
Tech.
f/2.8 1/2500sec ISO200 112mm Sigma 70-200/2.9

wtorek, września 07, 2010


Szuflada, szuflada,
bo szuflada jest od tego,
by wyciągnąć coś,
by wyciągnąć coś,
gdy pogoda mówi ,
"dziś nic z tego"

Kontynuuje wspomnienia z wiosennego wypadu nad morze. Czuję coraz większy głód migawki i nie zanosi się na zmianę..
Widoczek z portu w Jastarnii..
---
f/2.8 1/1600sec ISO800 70mm Sigma 70-200/2.8

niedziela, września 05, 2010


Przyjemne wspomnienie z wiosennego Helu. Hel to bardzo fajne miejsce ale poza sezonem, w sezonie - tragedia.. Taka tragedia jak weekend..Byl klasyczny.. piatek piekna pogoda, od rana w sobote deszcz, niedziela deszcz, o 18.00 piekna pogoda.. Ale postanowilem oszukac system i mimo wszystko poszedlem na rower.. Ktos w IMIGW dostanie za to bure.. i dobrze..
---
f/4.5 1/2000sec ISO400 200mm Sigma 70-200/2.8

środa, września 01, 2010


Kurcze, było słońce, był park w Karvinie, nie było co focić, albo wyszedłem z wprawy.
Chyba to drugie.. Jakoś pogoda nas nie rozpieszcza, teraz znowu leje, przez weekend pewno znowu będzie maksymalnie niekorzystna pogoda.. Mężczyzna zmienny jest.. całe życie plułem na linuxa i jave, a teraz proszę, toczę mały projekcik około fotograficzny właśnie nie dość,że w javie to jeszcze pod linuxem.. Co za życie...
---
Tech.
f/2.8 1/320se ISO200 Sigma 70-200/2.8