niedziela, października 31, 2010

No i udało się, słoneczny, świąteczny halloweenowy dzień w Opavie. Opava już kiedyś była odwiedzona w drodze do Hradca nad Moravicy, zapowiadała się bardzo ciekawie i taka też okazała się być. Co prawda, wszystko co tylko możliwe było pozamykane, jak to bywa w laickiej Czechosłowacji, szkoda. Pozostała kontemplacja elementów wyposażenia zewnętrznego z paru fotek jestem zadowolony. Zaczynam prezentacje od małej sceny w parku u zbiegu Masarykovu Tridu.
----
Tech.
f/2.8 1/25sec ISO640 17mm Tamron 17-50/2.8

poniedziałek, października 18, 2010

No i znowu będę narzekał.. Pogoda do bani, jak jest znośna, to znowu mały jest chorujący, teraz rozpocznie się zawierucha remontowa.. Tak więc nie zanosi się w najbliższym czasie na focenie.. W tym sezonie znowu nic nie wyszło z projektu Praha-Photo-Train-Day.. Może w przyszłym sezonie.. Tymczasem pozostaje mi eksploracja szuflady..
---
f/7.1 1/125sec ISO400 200mm Sigma 70-200/2.8

wtorek, października 12, 2010

Ostatnia niedziela, pięknie jesiennie, wybraliśmy się do miejsca, które jest blisko, w miarę często je mijamy, a nie byłem tam dziesięciolecia.. a mianowicie pojechaliśmy do miejsca zwanego Suszec-Łęg Las (http://groby.radaopwim.gov.pl/lokalizacja/6231/). Początkowo miałem w planie troszkę inne miejsce , ale co się odwlecze to już do wiosny czy jakoś tak..
Szkoda, że tak krótko tam byliśmy.. ale robactwo wszelakie i "mamokupa" to dwie przeszkody, które skutecznie uniemożliwiają jakąkolwiek zabawę w focenie.

Przy okazji odkryłem, że sigma dość dobrze ostrzy na bocznych polach jak się ją trochę zmusi do pracy, ostrzysz autofocusem, przeostrzasz ręką i robisz to ponownie. Tzn to jest sposób na to gdy zupełnie sobie nie radzi, bo jednak czasem na bocznych jest git.. Czy czeka mnie kalibracja body? W sumie jest na gwarancji, szkła z D50 chodziły perfekcyjnie, z D90 już tak nie jest.. jest nieźle, ale nie perfekcyjnie


---
Tech.
"Tablica"
f/3.5 1/250sec ISO320 200mm Sigma 70-200/2.8
"Waza"
f/2.8 1/125sec ISO200 185mm Sigma 70-200/2.8

piątek, października 01, 2010

No to sie doczekałem.. Jestem już częściowo pordzewiały jak ten kadłub.. Kiedyś człowiek czekał na urodziny, każdy następny rok oznaczał nowe możliwości, dzisiaj wręcz odwrotnie, są rzeczy których już nie zrobię.. Ale nie narzekam, cieszę się, że żyłem w swoich czasach, gdybym dzisiaj przeżywał swoją młodość, to miałbym pewno jakąś dys-mózgie ( bo dziś bycie głupkiem jest trendy), moim celem życiowym byłoby zatańczyć w youca-ndan-ce a ulubionym sportem byłoby zioło i dopalacze... Nie ma zatem co narzekać...
----
f/2.8 1/1600sec ISO200 170mm Sigma 70-200/2.8