wtorek, marca 29, 2011

No i udało się.. 10.5h w jedną, 11h w drugą i byłem trochę ponad dzień we Władysławowie. Skutkiem tego jest to,że jestem aktualnie słomianym wdowcem.. Ale tylko dwa tygodnie. Nadmorze przed sezonowe, fantastyczne jak zwykle, jod w płuca, pustka dokoła, cisza spokój..
----
Tech.
f/5 1/100sec ISO200 19mm Tamron 17-50/2.8

4 komentarze:

miqul pisze...

Fajne ujęcie, robiłeś z drugiej łajby?

fotocyk pisze...

Zdjecie zrobione z galerii na koncu falochronu otaczajacego od polnocnego-zachodu wejscie do portu

miqul pisze...

aaaa
no to rozumiem
piękne to zachodzące światło
i te mewy za kutrem
klasa!

Unknown pisze...

Super chyba niema nic lepszego jak nad-morze po sezonie. no może poza górami poza sezonem. Ale zazdroszcze