poniedziałek, sierpnia 15, 2011

Wstyd, wstyd, wstyd.. Tyle czasu bez aktualizacji.. No ale też nie było czego wrzucać, pogoda nie za ciekawa..poza tym wakacje.. Już po. Od dawien dawna wakacje bez napinania fotograficznego.. Zresztą wieczory i ranki były dla Kasi, okolica już zwiedzona, choć zapomniałem o szlaku budowli i konstrukcji hydrologicznych biegnącym w okolicy.Będzie na następny raz, zresztą padało, a jak pada to się aparatu nie wyjmuje. Zresztą taki był plan.. zero nadęcia. Udało się.. Cały impet zabierał nowy projekt "z okolic fotografowania", bo taki był plan. Wakacje jak to wakacje, udane, choć pogoda nie sprzyjała za bardzo... tydzień tropików, tydzień pory deszczowej.Jakoś zawsze Bałtyk był dla nas łaskawy, wiadomo było,że musi nadejść taki "raz",że pogoda będzie taka sobie. No i taka była.. na zdjęciu najfajniejszy pogodowo dzień deszczowego tygodnia.. słońce, sztorm, miriady ziarenek piasku atakujących twarze. Tak, że z wakacji to wrzucę nie dużo..
----
Tech.
f/4.5 1/4000sec ISO200 130mm Sigma 70-200/2.8

Brak komentarzy: