poniedziałek, marca 03, 2014

"– Pytanie kolejne. Zatem. Jak się nazywa miasto nad Wisłą. Dla ułatwienia dodajemy, że jest to imię króla, który zostawił Polskę murowaną.
(...) – Panie Kazimierzu! Ma pan klucz od kabiny?
– Bardzo państwa, proszę nie podpowiadać. Bardzo proszę.
– Kluczbork.
– Odpowiedź prawidłowa – Kazimierz.
– Roman. " ( Libretto :) "Rejsu" - nie chodzi o "ten" Kazimierz, ale o dzielnicę Krakowa :) )

Przez ostatni weekend małżonka zaproponowała wyprawę do krainy najlepszych zapiekanek na świecie.. Grecka.. dużo sera feta, dużo oliwek, ciemne pieczywo, świeże pomidory, świeże ogórki.. totalne, miażdżące mistrzostwo świata...
 Ale wracając do wyprawy.. Zaczęło się słonecznym wyjazdem z domu, ciepło, słońce, rzutem ta taśmę wróciłem się po cienką kurtkę dla siebie i ciepłą dla  małego.. Wyjeżdżając za bramki w Krakowie, wjechaliśmy w mgłę, w przeciągu chwili temperatura spadła o kilka stopni, zrobiło się szaro-buro... Całę szczęście, że wziąłem tę kurtkę, bo w samej bluzie było by przeraźliwie zimno... koło 0 C.
 Plan był taki Kasia załatwia swoje sprawy, a my z małym bierzemy na celownik Muzeum Inżynierii Miejskiej. Było i muzeum, był i cmentarz żydowski, zaprowadziłem ich do kościoła na Skałce..i przeraźliwe zimno wygoniło nas do domu.
Przy okazji mała notka techniczna.. Pierwszy plener w tym roku, hotel w Jastrzębiu.. średnio byłem zadowolony z pracy Sigmy.. W domu zauważyłem dlaczego... ustawiłem AutoISO na 1/250s.. I to był błąd.. W Krakowie ustawiłem 1/400s i to jest to... ostro ostro ostro :) W sumie czytałem ostatnio ze dla DX liczy się 1/(ogniskowa * crop ) czyli jakieś 1/300s minimum.. W takie zimno, gdy ręce są zmarznięte 1/400s było ok i tak sobie na długo zostanie :)
---
f/2.8 1/400sec ISO360 200mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 1/400sec ISO400 70mm Sigma 70-200/2.8
f/3.2 1/400sec ISO400 200mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 1/400sec ISO320 120mm Sigma 70-200/2.8
f/2.8 1/400sec ISO400 92mm Sigma 70-200/2.8

Brak komentarzy: