Mo i mamy pierwszy przed-dmuch zimy..Zimno straszliwie, na szczęście biała przykrość jeszcze nie pada...i dobrze... Zwykle kolo końca listopada jest przed-dmuch, a potem się normuje sytuacja. Mam nadzieję, że jeszcze pośmigam na rowerze zanim zacznie się zimowy sezon.
Tak czy siak zawsze jest okazja by wrzucić jakieś jesienne klimaty na bloga. Tak więc kontynuuję wrzutkę ze Skalnego Miasta (Teplické skalní město), by jesinnym klimatem przegonić nadchodzącą bezsensowną zimę.
Przy okazji wąskich miejsc, które wrzucam, przypomniało mi się polactwo jakie kręciło się w naszej okolicy.. polactwo im bardziej jest niezainteresowane tematem tym bardziej drze morde.. Idą i drą paszcze, co w wąskich klaustrofobicznych przejściach potęguje się "na potęgę" :).
---
Tech.
f/4 ISO400 1/40sec 17mm Tamron 17-50/2.8 + CPL Kenko ProDigial
f/2.8 ISO1600 1/25sec 17mm Tamron 17-50/2.8 + CPL Kenko ProDigital
f/4 ISO1000 1/160sec 17mm Tamron 17-50/2.8 + CPL Kenko ProDigital
f/7.1 ISO400 1/60sec 32mm Tamron 17-50/2.8 + CPL Kenko ProDigital
1 komentarz:
Piękne zdjęcia!! Już nie raz słyszałam o tym miejscu ale jakoś zwlekała żeby się tam wybrać. Teraz wiem, że koniecznie muszę tam jechać :) dla takich widoków warto :)
Prześlij komentarz