niedziela, listopada 26, 2006

Kiedy pierwszy raz zobaczylem rynek w Bielsku-Bialej bylem pod wielkim wrazeniem.. Zapuszczone kamienice, zielona laka na srodku, z laweczkami .. odrapane, pozawalane kamieniczki.. Wogole samo otoczenie rynku z waskimi uliczkami, z zakladzikiem szewskim, gdzie na wystawie, posrod butow z lat na oko 50tych, lezaly wielki czarne zwloki much... A wczoraj zupelnie mnie zaskoczylo.. odrestaurowane kamieniczki, nowa brukowana nawierzchnia, fontanny, laweczki.. Gdzies ten klimat ulecial.. ale wystarczy zrobic pare krokow od rynku by wejsc w ten stary zapomniany, odrapany swiat.
----
Tech.
f/14 1/30sec ISO200 eqv. 27mm Posted by Picasa

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ha ha, klasyczne kadry Apisiva, jak na łajbie podczas sztormu ;-) Ale ma to w sobie coś!

Anonimowy pisze...

O tak, klasyczne kadry Apisiva!
Trzeba się cieszyć, że rynek jest odnowiony, a nie martwić. A jak bardzo Ci zależy na zwłokach czarnych much to mogę Ci dać cynk, wiem gdzie takie są ;-)