Dzisiaj kadr z pleneru w Kopalni Guido zainspirował mnie do poszukiwań w internecie czegoś odnośnie tarczy numerowej. Wydawało mi się, jako człowiekowi starej daty, że nic ciekawego nie może być w tarczy numerowej, ot wkładasz palec, kręcisz i numer się wybiera... ale jednak... znalazłem..
Wielka Wikipedia podaje ciekawostkę związana z tarczą numerową, cytuje: "Ciekawostka: wybranie numeru złożonego z niskich cyfr trwało dużo krócej niż numeru złożonego z cyfr wysokich i zer."(http://pl.wikipedia.org/wiki/Tarcza_numerowa). Niesamowite! Najpierw mnie ta oczywistość bardzo rozbawiła, ale potem przyszła refleksja.. Dla mojego Wojtka, taka informacja będzie jak opowieść o starożytnym świecie..
---
Tech.
f/2.8 1/1.7sec ISO400 50mm Tamron 17-50/2.8
4 komentarze:
A ja nie sądziłam, że takie telefony, z takimi słuchawkami i tarczami jeszcze gdzieś żyją... ;-) Pamiętam je z czasów swojego dzieciństwa. Wielkie wiszące aparaty (chyba ciężkie, bo już sama słuchawka sporo ważyła), w kolorze dokładnie jak na zdjęciu... Na poczcie takie mieli. Ale to już całe wieki temu było. ;-)
No i zdjęcie fajne... takie trochę z innej epoki właśnie. Sentymentalne. :)
Ten telefon znajdował się 170m pod ziemią w muzeum. Widzieliśmy tez nowoczesne telefony kopalniane, ale już z klawiaturą.. Widać,nowoczesność wdziera się i do zabytkowych kopalni.
Też już kiedyś zauważyłem że na tarczy niektore numery wybiera się dłużej i zaraz naszło mnie olśnienie, dlaczego w Polsce numery ratunkowe to 999, 998 i 997 a w zachodnich cywilizacjach np. 112 lub coś podobnego. Czy macie podobne podejrzenie co ja! Wstrząsające!
Faktycznie, dla młodego pokolenia to przepaść technologiczna...
Prześlij komentarz